Wirus SARS-CoV-2 spędza sen z powiek wielu inwestorów. Znaczące spadki spowodowane pandemią koronawirusa obserwujemy na giełdzie, w większości funduszy inwestycyjnych i cenach surowców. W połączeniu z rosnącą jednocześnie inflacją rysują one bardzo niekorzystny dla inwestorów scenariusz. Czy spadki dotyczą jednak wszystkich rynków i aktywów inwestycyjnych? Inwestycje alternatywne (m.in. w dzieła sztuki) charakteryzują zazwyczaj stosunkowo niskie korelacje z tradycyjnymi instrumentami finansowymi i są one znacznie bardziej odporne na kryzysy. Jak kształtują się ceny dzieł sztuki w dobie pandemii?
Odpowiedzi na te pytanie szukał Barden Prisant na łamach portalu Forbes.com.
W swojej analizie wykorzystał najbardziej obiektywne dane, czyli ceny aukcyjne. Jako publicznie zgłaszana sprzedaż między dobrze poinformowanymi kupującymi i sprzedającymi, nie różnią się one bowiem od transakcji giełdowych. Dziennikarz Forbesa podjął próbę opracowania odpowiednika Dow Jones Industrial Average dla sztuki. Ponieważ w skład Dow wchodzą firmy zajmujące się blue chipami (dużej spółki giełdowe, cieszące się zaufaniem inwestorów i mające dobrą sytuację finansową), ten indeks artystyczny potrzebował równorzędnych artystów blue chip. Aby reprezentować sztukę współczesną, Prisant wybrał Picassa; dla Contemporary – Andy’ego Warhol’a. Dla artystów XXI wieku stworzył koszyk, w którego skład weszli Banksy, Yayoi Kusama, KAWS i Damien Hirst.
Następnym krokiem było zebranie danych dotyczących sprzedaży dzieł wyżej wymienionych artystów w ciągu ostatniego tygodnia, koncentrując się na ich drukach. Dlaczego właśnie na nich? Aby ocenić, jak zmieniają się wartości, należy porównywać podobne obiekty. Każdy wydruk w jednym wydaniu jest w zasadzie identyczny z następnym. Porównując więc wartość odbitek Damiena Hirsta Valium 2000 sprzedanych w listopadzie ubiegłego roku za 15 080 USD, a także wartość sprzedaży podobnych prac tego artysty w Marcu br. za 17 427 USD, oznacza to 16% wzrost wartości.
Informacje o wartości sprzedaży pochodziły z aukcji w Stanach Zjednoczonych, Anglii, Japonii, Francji, Niemczech, Meksyku, Włoszech, Szwecji, Austrii, Szwajcarii i Hongkongu, a porównywane były prawie wyłącznie do cen z roku 2019. Dow Jones Industrial Average, który służy jako podstawa do porównania, stracił 15% w stosunku do wartości z ubiegłego roku.
Zacznijmy od koszyka artystów XXI wieku. Okazało się, że dla trzech z czterech wybranych artystów, wzrost wartości ich dzieł w porównaniu do cen przed pandemią wyniósł dokładnie 16%. Ta spójność jest dużym zaskoczeniem. Jedynym wyjątkiem okazały się prace KAWS, które wzrosły o ok. 10%. Ostatecznie średni wzrost wartości dzieł artystów XXI w. wyniósł 14,5%.
Prace Warhola zaliczyły nieznaczny spadek w wysokości 3%. Nadal jest to wynik atrakcyjny dla wielu inwestorów w porównaniu do większych spadków tradycyjnych instrumentów finansowych.
W przypadku Picassa, ceny jego prac wzrosły aż o 41%. Co prawda, jak zauważa autor, jest to prawdopodobnie anomalia statystyczna, ale tak imponujący wzrost jest z pewnością warty odnotowania.
Gdzie można doszukiwać się przyczyn tak dobrej sytuacji na rynku sztuki w czasie kryzysu? Jedną z możliwości może być fakt, że inwestorzy, którzy wycofali się z giełdy, szukają nowych możliwości inwestycyjnych. Swoją uwagę zwracają na rynek inwestycji alternatywnych, który jest stosunkowo nisko skorelowany z rynkami tradycyjnych instrumentów inwestycyjnych i odporny na zawirowania rynkowe. Inwestorzy szukają schronienia, wzrasta popyt na aktywa alternatywne, co wpływa również na wzrost ich cen.
Oczywiście analiza, którą przeprowadził Prisant nie jest idealna – ciężko przewidzieć dalszy rozwój pandemii i jej wpływ na rynek sztuki, a dane wykorzystane w materiale są dość ograniczone. Można jednak zaryzykować stwierdzenie, że rynek sztuki ma się bardzo dobrze w porównaniu do rynków kapitałowych czy surowców, a rozsądni inwestorzy powinni włączyć do swojego portfela dzieła sztuki lub inne inwestycje alternatywne, aby zdywersyfikować ryzyko i zmniejszyć straty wynikające z pandemii.
Źródło: https://www.forbes.com/sites/bardenprisant/2020/03/27/the-art-market-is-beating-the-stock-market/