Our Archive

Welcome to your Archive. This is your all post. Edit or delete them, then start writing!

Art Banking > Blog >

Po raz pierwszy w historii funkcję dyrektorki paryskiego Luwru będzie pełniła kobieta. Laurence des Cars zastąpi Jeana-Luca Martineza 1 września. 54-latka jest obecnie prezeską francuskich Musée d’Orsay i Musée de l’Orangerie.

Dotychczasowy dyrektor Luwru pełnił tę funkcję od 8 lat. Paradoksalnie, powołanie Des Cars oznacza powrót do tradycji – Martinez jest z wykształcenia archeologiem i pochodzi z klasy robotniczej, a jego nominacja w 2013 roku przerwała tradycję kierowania Luwrem historyków sztuki z arystokracji. Des Cars pochodzi ze szlacheckiej rodziny i specjalizuje się w XIX-wiecznym malarstwie, jest więc bliższa poprzednikom Martineza w tej kwestii.

Laurence Des Cars natychmiast zobowiązała się do przedłużenia godzin otwarcia Luwru, który obecnie zamyka swoje drzwi o 17.30, aby przyciągnąć młodszych gości. Z oświadczeniem francuskiego Ministerstwa Kultury wynika, że do priorytetów nowej Dyrektorki będzie należeć m.in. wspieranie „dialogu między sztuką starożytną, a współczesnym światem” oraz poszerzenie publiczności muzeum, ze szczególnym uwzględnieniem francuskiej młodzieży. Przed pandemią Luwr był mocno zależny od międzynarodowych turystów, którzy stanowili około 70% odwiedzających.

Źródło: https://www.theartnewspaper.com/news/laurence-des-cars-named-louvre-director

Read More

Według najnowszych danych opublikowanych przez portal Artinfo.pl, tendencja wzrostowa na polskim rynku sztuki zdaje się przyspieszać jeszcze bardziej niż w rekordowym roku 2020. Bezprecedensowe wzrosty, jakie polski rynek aukcyjny osiągnął w pierwszym kwartale 2021 r. stanowią o wyjątkowej sile rynku sztuki w obliczy kryzysu. Dość powiedzieć, że wartość obrotów zwiększyła się o ponad 72% względem analogicznego okresu w poprzednim roku.

Pandemia koronawirusa znacznie przyspieszyła trendy, które już od kilku lat były widoczne na rodzimym rynku sztuki. Porównując np. pierwszy kwartał roku 2017, w którym wartość obrotów wynosiła 40 mln złotych, można zauważyć, że polski rynek aukcyjny urósł prawie trzykrotnie w ciągu ostatnich 4 lat, do poziomu 114 milionów w pierwszym kwartale 2021 r.

Porównując pierwszy kwartał bieżącego roku do analogicznego okresu w roku 2020, wzrosty są równie imponujące – liczba aukcji wzrosła o 76,4%, z 72 do 127, natomiast liczba wylicytowanych obiektów zwiększyła się z 3740 do 6604, co stanowi wzrost o 76,6%.

Na rynku aukcyjnym mieliśmy również do czynienia ze spektakularnymi licytacjami, w tym rekordowej sprzedaży pracy Jacka Malczewskiego pt. „Pożegnanie z pracownią. Prządka” za 6,7 mln zł, a także obrazu Romana Opałki z cyklu „1965/1 – ∞”, za który nabywca zapłacił 3,6 mln zł.

Można wskazać wiele powodów takiej sytuacji. W Polsce już od kilku lat rozwija się moda na kolekcjonowanie dzieł sztuki, a pandemia sprawiła, że kolekcjonerzy mają więcej czasu i środków, które mogą ulokować na rynku sztuki. Drugim istotnym powodem jest wzrost znaczenia dzieł sztuki jako aktywów inwestycyjnych i coraz większe zainteresowanie inwestorów kupowaniem sztuki. Obroty napędzają również niskie stopy procentowe i wysoka inflacja, przez które ludzie poszukują bezpiecznych i stabilnych form lokaty kapitału, aby uchronić go przed spadkiem wartości.

Źródło: Artinfo.pl

Read More

W najnowszym raporcie „The Art Market 2021” Art Basel zawarte zostały wyniki badań i ankiet grupy zamożnych kolekcjonerów sztuki z całego świata. Badania ankietowe 2569 kolekcjonerów HNW (High-net-worth) przeprowadzone przez Arts Economics i UBS Investor Watch na 10 globalnych rynkach wykazały, że pomimo (a być może w wyniku) pandemii COVID-19, u 66% ankietowanych kolekcjonerów zainteresowanie kupowaniem sztuki zwiększyło się, a w 32% przypadków zwiększyło się znacznie.

Ten wzrost zainteresowania może wynikać ze skutków pandemii dla zamożnych osób. W przeciwieństwie do kryzysu gospodarczego w 2009 r., kiedy liczba miliarderów na świecie spadła o 30%, a ich majątek zmniejszył się o 45%, w 2020 r. liczba miliarderów wzrosła o 7%, a ich majątek powiększył się o 32%. Powiększająca się grupa osób bardzo zamożnych napędza rynek dzieł sztuki. Ograniczenia związane z pandemią nie ostudziły ich apetytu na nabywanie nowych prac do swoich kolekcji – aż 81% kolekcjonerów HNW zadeklarowało, że kupiło dzieło sztuki w galerii w 2020 r., a 54% z nich nabyło prace na aukcjach. Kupowanie w galeriach i u dealerów nadal jest najbardziej preferowaną przez osoby zamożne metodą nabywania dzieł sztuki – 57% ankietowanych preferowała zakupy w galeriach lub siedzibach firm, podczas gdy 29% wolało kupować sztukę online, a 14% przez telefon lub e-mail.

Wyniki badań wskazują również, że w 2021 r. również można spodziewać się zwiększonego zainteresowania kupowaniem sztuki przez osoby zamożne. 57% ankietowanych kolekcjonerów planuje zakup większej liczby dzieł do swojej kolekcji w 2021 r. Nieco mniej, bo ok. 1/3 ankietowanych zadeklarowała plany sprzedaży posiadanych przez siebie dzieł sztuki.

Źródło: Art Basel

Read More

Art Basel & UBS Report opublikowały najnowszą edycję swojego corocznego raportu The Art Market. Raport jest kompleksową i dogłębną analizą kondycji rynku sztuki i antyków w 2020 r. W ramach badań autorzy przeanalizowali kluczowe trendy w branży sztuki, analizując poszczególne regiony, sektory i segmenty wartości rynku, ze szczególnym uwzględnieniem wpływu pandemii COVID-19. Dane do opracowania zostały zebrane bezpośrednio przez Arts Economics, opierając się na informacjach od dealerów, domów aukcyjnych, kolekcjonerów i ekspertów branżowych.

Najciekawsze szczegółowe wnioski z raportu będziemy publikowali na łamach strony Art Banking w najbliższych tygodniach, a poniżej przestawiamy kluczowe wnioski z raportu:

  1. Globalna sprzedaż dzieł sztuki i antyków osiągnęła w 2020 roku ok. 50 mld USD, co oznacza spadek o 22% względem poprzedniego roku.
  2. Pomimo znacznego wzrostu transakcji online, wolumen sprzedaży spadł o 23% do najniższego poziomu od 2009 r.
  3. Sprzedaż online dzieł sztuki i antyków osiągnęła rekordowy poziom 12,4 mld USD, podwajając wartość w porównaniu z rokiem poprzednim i osiągając rekordowy, 25% udział w rynku.
  4. Chociaż we wszystkich trzech głównych ośrodkach sztuki (USA, Wielkiej Brytanii i Chinach) sprzedaż spadła, te kluczowe rynki nadal odpowiadały za 82% wartości globalnej sprzedaży w 2020 r. Rynek amerykański utrzymał pozycję lidera, z udziałem 42% wartości sprzedaży globalnej, natomiast Chiny i Wielka Brytania miały równo po 20% udziału w rynku.
  5. Sprzedaż na rynku dzieł sztuki w USA spadła o 24% do poziomu 21,3 mld USD, ale pozostała 76% powyżej poziomu z ostatniego kryzysu gospodarczego w 2009 r. Sprzedaż w Chinach spadła w 2020 r. o 12%, do poziomu 10,0 mld USD. Sprzedaż dzieł sztuki w Wielkiej Brytanii spadła o 22% do 9,9 mld USD w 2020 r.

Globalna sprzedaż dzieł sztuki wyraźnie spadła, a ogromny wzrost transakcji online nie był w stanie zrekompensować braku możliwości organizowania targów czy sprzedaży galeryjnej. Wszystko wskazuje na to, że zmiany w strukturze sprzedaży, które nastąpiły w 2020 r., będą miały chociaż częściowo charakter długoterminowy. Nowi kolekcjonerzy i inwestorzy z pewnością będą zainteresowani możliwością wygodnego udziału w internetowych aukcjach.

Źródło: Art Basel

Read More

Rok 2020 był z pewnością czasem nagłych i niespodziewanych zmian dla największych graczy na rynku sztuki. Charles Stewart objął stanowisko dyrektora generalnego jednego z największych światowych domów aukcyjnych Sotheby’s w 2019 r. i z pewnością nie mógł spodziewać się wyzwań, które nadchodziły. Dzięki umiejętności szybkiej adaptacji, przede wszystkim poprzez wprowadzenie nowego formatu aukcji internetowych, Sotheby’s udało się w drugiej połowie 2020 r. przeciwdziałać negatywnemu wpływowi pandemii koronawirusa. Stewart uważa, że zmiany które dotknęły rynek sztuki w wyniku pandemii niekoniecznie znikną razem z poprawą sytuacji epidemiologicznej na świecie. Część zmian wprowadzonych w wyniku adaptacji do nowej sytuacji pozostanie częścią strategii Sotheby’s na najbliższe lata.

Dyrektor generalny Sotheby’s przeprowadził ankietę wśród swojego zespołu kierowniczego i pracowników, w wyniku której zostało sformułowanych 8 prognoz dla rynku sztuki na rok 2021.

  1. Nowe lokalizacje i ekskluzywne prezentacje

Po pandemii, świat sztuki będzie tęsknił za zmianą scenerii i osobistą komunikacją. Nawet gdy wydarzenia będą już mogły odbywać się bezpiecznie, spodziewany jest pewien opór przed masowymi eventami. Zaowocuje to zapotrzebowaniem na ekskluzywne, spersonalizowane wydarzenia wysokiej jakości dla małych grup. Większy nacisk zostanie również położony na prezentowanie sztuki w wyjątkowych, zaskakujących lokalizacjach.

  1. Więcej wirtualnych kolekcjonerów

Liczba osób kupujących sztukę ma dalej rosnąć w 2021 r., wraz z dalszym rozwojem wykorzystania kanałów cyfrowych do sprzedaży sztuki. Zestaw narzędzi online, do których obecnie mają dostęp klienci ułatwia szybki i bezpośredni kontakt ze sztuką przed jej zakupem, a w rezultacie wykładniczo zwiększy się średnia liczba osób, które będzie zapoznawać się z danym dziełem.

  1. Nacisk na zrównoważony rozwój

Rynek sztuki ma nadal rozwijać inicjatywy dotyczące zrównoważonego rozwoju i zmniejszenia śladu węglowego. W najbliższej przyszłości z pewnością coraz więcej podmiotów będzie dążyło do eliminacji drukowanych katalogów, zaproszeń, ograniczenia nadmiaru opakowań w transporcie itp. Z pewnością większy nacisk na ekologię i obawy społeczne związane z kryzysem klimatycznym zostanie również odzwierciedlony w samej sztuce.

  1. Rozwój lokalnych rynków

Ograniczenia związane z podróżowaniem nie pozostaną bez wpływu na rynku lokalne. Sotheby’s przewiduje, że złagodzony zostanie trend globalizacji, a lokalne style i artyści zostaną bardziej zauważeni przez domy aukcyjne, galerie, jak i samych kolekcjonerów. Zwiększy się poczucie tożsamości regionalnej, a ludzie będą chcieli odkrywać sztukę w swojej okolicy.

  1. Aukcje hybrydowe

W związku z rozwojem przekrojowego kolekcjonowania sztuki z różnych kategorii i okresów, a także inwestowania w sztukę jednocześnie z np. klasycznymi samochodami czy obiektami designerskimi, w najbliższej przyszłości czeka nas więcej aukcji skonsolidowanych z przedmiotów kolekcjonerskich z różnych kategorii.

  1. Konsolidacja podmiotów na rynku

W 2021 r. Różnice między targami sztuki, galeriami i domami aukcyjnymi będą się zacierać, ponieważ rynki pierwotne i wtórne zbiegają się w jeszcze większej skali niż w ubiegłym roku. Opierając się na doświadczeniach z „pandemicznego” roku 2020, część podmiotów na rynku doświadczy rekonfiguracji w wyniku konsolidacji informacji i ich szerokiej dostępności.

  1. Rynek azjatycki będzie nadal rósł

W 2020 r. siła rynku azjatyckiego znacznie się zwiększyła. Napływ młodych kolekcjonerów i inwestorów będzie kontynuowany również w 2021 r. Zarówno popyt na dzieła sztuki zachodnich artystów, jak i uznanie dzieł klasycznych przez rynek azjatycki będzie się umacniał.

  1. Afrykańskie centra sztuki

Liczba interesujących projektów artystycznych w całej Afryce, w połączeniu z popularnością obrazów figuratywnych afrykańskich artystów, mają doprowadzić do rozwoju znaczenia tego kontynentu na rynku sztuki. Kiedy zostaną zniesione ograniczenia dotyczące podróży, afrykańskie centra sztuki, takie jak Kapsztad, Lagos czy Benin, będą miejscem docelowym dla wielu graczy z rynku sztuki.

Źródło: www.artmarketmonitor.com

Read More

Według danych zawartych w najnowszym raporcie firmy Masterworks „Understanding Art as an Investment. November 2020”, ceny dzieł sztuki współczesnej podrożały w 2020 r. o 6,7%, pomimo trwającej pandemii koronawirusa. Sprzedaż napędziły w głównej mierze: znaczny wzrost sprzedaży sztuki przez internet oraz pojawienie się na rynku bardzo dużej grupy kolekcjonerów poniżej 40 roku życia.

Dodatkowym aspektem, na który zwracają uwagę analitycy, jest odwrotna korelacja cen sztuki z oprocentowaniem depozytów. Przy niskich stopach procentowych nie opłaca się trzymać środków na lokatach bankowych, a inwestorzy szukają „bezpiecznych przystani” dla swoich pieniędzy, które odnajdują m.in. w inwestycjach alternatywnych. Inwestowanie w sztukę nie tylko pozwala na zachowanie wartości inwestycji w czasie. Dzieła sztuki są bowiem bardziej zyskowną inwestycją niż np. złoto czy amerykańska giełda.

Według raportu analityków Masterworks, średnioroczna stopa zwrotu w sztukę współczesną w okresie 25 lat wyniosła prawie 14%, podczas gdy dla S&P500 TR wartość ta wyniosła niemal 9%, a dla złota 6,5%.

Według ekspertów w najbliższych latach rynek sztuki oraz ceny poszczególnych prac czekają dalsze wzrosty. Dobre wyniki aukcji online prawdopodobnie zachęcą domy aukcyjne do pozostania przy tej formie sprzedaży, co sprawi, że rynek sztuki stanie się bardziej dostępny.

Warto zaznaczyć, że na rynek sztuki w 2020 r. weszło bardzo dużo nowych inwestorów. Według Credit Suisse, aż 40% kolekcjonerów, którzy nabyli w tym roku dzieło sztuki na aukcji zrobiło to po raz pierwszy. Inwestorzy, którzy w tym roku weszli na rynek, również prawdopodobnie będą inwestować w sztukę dalej – doceniają bowiem cechy tych inwestycji.

Źródło: www.strefainwestorow.pl

Read More

Pandemia COVID-19 wywołała niemałe zamieszanie w branży sztuki i zmusiła do zmian w strukturze rynku i sprzedaży. Zamknięte zostały muzea i prywatne galerie, odwołane targi sztuki. Biennale w Wenecji odbędzie się dopiero z dwa lata, natomiast Art Basel Miami Beach, Bazylea i Hong Kong  będą otwarte dla publiczności dopiero w przyszłym roku. Z drugiej strony globalny lockdown popchnął branżę w kierunku internetu i działań online, co znacznie ułatwiło dostęp do dzieł sztuki nowym kolekcjonerom, szczególnie z pokolenia „milenialsów” (czyli osobom urodzonym w latach 1980-1999).

Młodzi kolekcjonerzy chętnie kupują sztukę przez internet

Kryzys z 2008 roku, pokazał siłę i niezależność rynku sztuki, który szybko odbił się i powrócił na trend wzrostowy. Oczywiście obecnie sytuacja jest diametralnie inna, ponieważ koronawirus uniemożliwił branży prowadzenie działań w tradycyjny sposób. Dla prywatnych galerzystów i organizatorów targów sytuacja jest trudna, natomiast skorzystać na niej mogą domy aukcyjne oraz prywatni kolekcjonerzy. Uczestnictwo w aukcjach sztuki nigdy nie było bowiem tak proste – internetowe aukcje zdobywają coraz większą popularność i biją kolejne rekordy. W kwietniu na aukcji internetowej w domu aukcyjnym Sotheby’s sprzedano prace za łączną kwotę 6,4 mln dolarów, a także pobito rekord sprzedaży pojedynczego obrazu na aukcji online – praca George’a Condo pt. „Antipodal Reunion” osiągnęła cenę ponad 1,3 mln dolarów.

Obecna sytuacja wydaje się zachęcać młodych kolekcjonerów do rozpoczęcia inwestowania w dzieła sztuki. Badania Art Basel & UBS mówią, że sześćdziesiąt procent młodych kolekcjonerów jest optymistycznie nastawiona do inwestycji w dzieła sztuki. Osoby w wieku 20-40 lat były najbardziej aktywne i wydawało najwięcej. Wydali oni średnio 3 mln dolarów w ciągu dwóch lat – to ponad sześć razy więcej niż osoby urodzone w latach 1946-1964. Badanie wykazało również, że większość kolekcjonerów pozostała aktywna na rynku sztuki w pierwszej połowie 2020, a 92% kupiło dzieło sztuki w tym okresie. Ok. 60% ankietowanych wskazało, że pandemia koronawirusa wpłynęła na ich większe zainteresowanie budowaniem kolekcji sztuki.

Wyzwanie dla galerii i targów sztuki

Obecna sytuacja stanowi natomiast duże wyzwanie dla bardzo istotnego sektora branży – galerii sztuki oraz targów. Według raportu Art Basel w 2019 r. łączna sprzedaż na targach sztuki osiągnęła ok. 16,6 miliarda dolarów. Sprzedaż na aukcjach stanowiła 42% rynku, podczas gdy sprzedaż w sektorze dealerskim 58%. Targi sztuki były do tej pory w centrum światowego rynku sztuki, co diametralnie zmieniło się wraz z nadejściem pandemii. W pierwszym półroczu 2020 r. wartość sprzedaży galerii spadła średnio o 36% w porównaniu z analogicznym okresem w 2019 r. Największe spadki odnotowały zaś najmniejsze galerii. Odwołanie targów sztuki spowodowało oczywiście radykalny spadek sprzedaży sztuki za ich pośrednictwem – w 2019 r. sprzedaż na targach stanowiła 46% ogólnej sprzedaży galerii, natomiast w pierwszej połowie 2020 spadła do 16%.

„Obecna sytuacja sprzyja kolekcjonerom sztuki i osobom zainteresowanym inwestowaniem na tym rynku. Galerie poszukują nowych klientów, ponieważ pandemia znacząco ograniczyła ich rynki zbytu. Z drugiej strony duża część kolekcjonerów i inwestorów jest zniechęcona bardzo wysokimi opłatami na rynku aukcyjnym – mówi Krzysztof Maruszewski, kolekcjoner sztuki i prezes Art Banking. – Zachęcam osoby zainteresowane zakupem dzieł sztuki do kontaktu z naszymi doradcami. Od początku pandemii z sukcesami pomagamy klientom znaleźć prace, które prezentują dużą wartość artystyczną i inwestycyjną, a także wspieramy ich w negocjacjach cen i procesie zakupu, jednocześnie pozwalając uniknąć wysokich opłat i prowizji domów aukcyjnych.”

Read More